hm. no widzialam,ze wczoraj cos nie tak bylo. pewnie W.
Jarek
11 czerwca 2007 o 02:06
Zapraszam serdecznie na sesje na Polibude do Wrocka. Zapewniam że łzy i smutek to ostatnia rzecz jaka sie może człowiekowi przytrafić. Gwarantuje noce pełne wrażeń, noce polarne, noce pełne aromatu nie kawy już nawet ale kofeiny która skutecznie zastępuje krew w krwioobiegu.
P.S Szkoda tylko że kiedyś sesja sie skończy. A wtedy, no cóż, zaczną sie wakacje i picie, bo sesja nie opita to sesja nie ważna.
Nawet nie wiesz jak sie człowiek potrafi cieszyć z ostrego zapierdolu chociażby tego umysłowego(choć fizyczny jest o niebo lepszy) bo w trakcie tego człowiek nie ma na nic czasu, a kiedy już ma chwile wolną to jest zbyt zmęczony żeby płakać:). Jest szczęśliwy że może napić sie soku pomarańczowego i iść spać o 2.05+jakieś
20minut na nocną toaletę. Ludzie patrzący na świat realnie-nie płaczą, a marzyciele, no cóż, muszą znaleźć sobie coś co pozwoli im zapomnieć o względnych pierdołach.
Dodaj komentarz