• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

... jakby jutra miało nie być :)

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • amazi89
    • ambi
    • among-the-dead
    • butterfly21
    • calaja
    • cicicada
    • czarna-róża
    • her-soul
    • karotka
    • kumcia
    • larive
    • malena-niski
    • malenaimalcin
    • occama
    • paula
    • pfi
    • rybniczanka
    • unsafe
    • wena-marcia
    • wercia88

dupowato :p

i po urodzinkach.
ostatnie naste mijaja .. masakra :p
dużo życzeń było i tort był :) (z owocami, bita śmietana .. dobry, teraz bym sobie takiego też zjadła)
rano u rodzinki, wujek ze Szczecina niespodziewanie wpadł :)
popołudniu do domku, ogarnać co nieco. przyjechała Pili, przyszła Paula z prezentem :p (dzieki :*)
a wieczorem na impreze poszłyśmy.
jak za dobrych starych czasów do Relaksu. i ale świetnie było. bo była dobra muzyka i tak dużo znajomych :)
podobało mi sie bardzo. a tak nie chciało mi się iść :p
i to nic, że pod koniec miałam humor jak .. ;/ bo zawsze tak jest .. jak sie ciesze i chwale, że jest wyśmienicie u mnie, że ok i w ogóle cacy, to potem sie jebie. no zawsze tak jest!
i teraz to samo ..
przez głupie eski pożarłam sie z W., popłakałam się aż .. było mi wtedy tak smutno ;/ siedziałam sobie sama na dworze, przed klubem ... bo to jeszcze na imprezie te dwie pipki zniknęły mi z chłopcami :p
ale dobra. jakoś to było do rana.
o 5 szłyśmy spać. zmęczone cholernie, przepite i raczej z brakiem humoru.
w niedziele rodzice pojechali za miasto - mi sie nie chcialo, brat - szlak to wie ;p a mnie odwiedziła Paula.
i dzwonił W. 3x. pierwsze dwa telefony jakieś takie nieudane. ja odkładałam słuchawke, bo coś rozmowa nie szła, łzy mi sie cisnęły do oczu .. za trzecim razem rozpoczał tak gadke, ze aż humor mi sie poprawił.
i się pogodziliśmy. do końca dnia było już tylko lepiej.
wieczór spędzony z Paula przed tv z góra jedzonka :pp (a tyłki rosną ;/)
w nocy ogladnełam dwa filmy. ale super były :) na obydwóch ryczałam :pp haha ja już tak mam :)
a dziś leniuchuje. cały dzień leże i nic nie robie. ale nie jest tak źle, wstałam dziś znów o 10 :)

03 września 2007   Komentarze (3)
hhhhh  
verqa
09 września 2007 o 17:01
Znam tą piosenkę już od dawna i też bardzo mi sie podoba ;) co do filmów to ja uwielbiam je oglądać sama... nie wiem czemu może właśnie dlatego, że mogę wtedy ryczeć do woli i się nie krępować że ktoś uzna mnie za wariatkę haha (serio jak czasem się wczuje to uch!)W ogóle to ja w tym komentarzu muszę się z wszystkich zgodzić co napisałaś...brzmi jakbym własnego zdani nie miała ale co ja zrobię ze myślę tak samo... Dobrze, że się układa między wami, ja też jestem często zazdrosna i to o takie duperele że sama czasem nie wierze, co się w tej mojej głowie roi :P kolejny podpunkt twojej notki to pogoda - taa taki stan atmosferyczny że tak to naukowa ujmę ^^ wpływa fatalnie na naszą psychikę! Dłużej tego nie wytrzymam z każdym dniem czuje się bardziej beznadziejnie! Do tego jeszcze mam niecodzienne problemy ze zdrowiem które przyszły znikąd i nikomu tego nie życzę, więc jeszcze stres... dobra dobra kończę już bo chyba przegięłam xD
verqa
05 września 2007 o 18:54
U każdego tak jest jak się chwali to się jebie a jak się nie jest do czegoś przekonanym to okazuje się super, wiesz to kwestia nastawienia i potem po fakcie powiązania tych rzeczy ze sobą, mam nadzieję że od nas aż tak bieg przypadków nie zależy hehe. Ciesze się ze sie udało wszyscy pogodzeni i ...najedzeni ^^
paula
03 września 2007 o 19:11
no! :) nie ma za co ;p
facety :/ gr. ;p oczywiście ja na koniec też bez humoru ;p
a ja o 7:50 wstałam :( :p

Dodaj komentarz

Martii | Blogi