impreza za miastem
jednak po 22 na impreze jedziemy, ale juz tak mi sie nie chce... gupio teraz odmawiac, jak tyle sie mordowalysmy o transport. ;p ale a noz bedzie fajnie ;p heheh w domu samej i tak nic nie ma do roboty. a ciagle spac to tez tak nie bardzo.
pogoda sie troche zepsula. pada prawie caly dzien, tylko co to za deszcz? ;p a duszno w cholere!!
mnie tam sie ogolnie impreza nie podobala:)
Dodaj komentarz