tak bardzo pragnelam zeby ten cholerny weekend sie skonczyl, no i jest... jeszcze jutrzejsze 3h w szkole i wolnosc! ooooo tak! ;D jeahhhh! tak badzo sie cieszcze, nawet tego nie pojmiecie ;p
na zebraniu nikt nie byl! jes jes jes!
takze na impreze na pewno moge isc ;] chociaz jutro nie... bo odwolane z powou zaloby [*] ale sobota? :> a taki imprezowy mial byc ten weekendzik... no coz.
dzis zrobilam sobie pazurki. tipsy ;] podoba mi sie ;p i niedrogo, bo znajoma mamy robila ;p
nie byo nawet czasu kiedy na silke isc
jutro omawiamy 'chlopow', ale ja oczywiscie nawet nie wiem czy mam ta ksiazke w domu, wiec brawo ;p
mimo wszystko humorek dopisuje ;)