• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

... jakby jutra miało nie być :)

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006

Archiwum luty 2007, strona 2


< 1 2 3 4 5 >

idz do kina. MULTIKINO :p

mialo dzis nie byc notki, ale nudzi mi sie, wiec na pare minutek zajecie jest.
kolejny fajniuchny wEEkend juz prawie sie konczy :)
ostatnie 2 dni byly boskie :D
w pt. imprezaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!
bylo znakomicie, wysmienicie, fantastycznie itp :D
i to wcale nie dlatego, ze zajmowal sie mna jakis mezczyzna, bo nie zajmowal, bawilam sie sama :p ale ogolnie. swietna impreza!
piwka sie laly bez ograniczen, wytanczylam sie za cale zalegle 3 tyg. :p
towarzystko moich soczystych panien rownie dobrze sie bawilo! achhh! :D jest co powspominac :p
M. byl. propozycje wyjscia na dwor, do samochodu byly, ale przeze mnie odrzucone.
jakos tak ...
W. nie bylo, pojechal sobie na jakis turniej. w sumie jakby chcial byc to bylby na oczko na imprezie, no ale coz .. jeszcze teraz ma pretensje, ze go zlewalam i nic nie pisalam ... psss. jakby on tego nie mogl robic. zawsze moja wina musi byc. ale ok. nie poklocilismy sie wiec nie bede szczelala fochow. jakos to wszystko przemilcze.
w sumie to rozmowa sie juz zmienila i jest milutko :p :***** heh i jak tu sie na niego gniewac :p

a dzis ..
heh. wstalam [o 9, a przed 6 szlysmy spac. szlysmy, bo spaly u mnie dwie soczyste :p - Pilutek i Sylwutek] to myslalam, ze jestem jeszcze najebana haha :p
kreciolki w glowie i kac niemilosierny !! :p ale warto bylo, warto! :p
o 10:04 mialysmy pociag do Poznania, oczywiscie nie zdazylysmy i odjechal nam sprzed nosa. pojechalysmy o 10:39 - na ten bilet byl 2x drozszy!! ;p hehe
oczywiscie kabaret w pociagu :p siedzialysmy w przedziele z konduktorem, bo miejsc nie bylo. pan konduktor - to bardzo mily, kulturalny, a za razem zboczony mezczyzna :p
po sklepach nie chcialo nam sie zbytnio chodzic, wstapilysmy na jedzonko i potem kino :)
bylam na 'swiadku koronnym' - baaaaaaaaaaaardzo mi sie podobal :D zajebisty film! oczywiscie musialam sie wzruszyc, jak zawsze :p

jesli dobrze pojdzie i bedzie mi sie chcialo ruszyc tylek to jutro ponownie kino, ale tym razem z rodzicami :] nie wiem tylko na co isc ..

mialysmy dzis miec powtorke z wczorajszej imprezy, ale nie wyszlo. ekipa wymiekla :p
nie no, szczerze, to sama marze od rana o wyrku :D

ok. czas konczyc.
za duzo tu opowiadam.
nie mam juz sil, nawet na pisanie tu bzdur ;p
hah

18 lutego 2007   Komentarze (3)

samba ! :p bo dzis sie bawimy! :)

jesssssssssssssssstttt!!
wEEkend! :D
juhuu! :p
ciesze sie :) odpoczne i poszaleje troche :p
dzis nadrabiamy zaleglosci!
pijemy i tanczymy do bialegooooooo! :D

po szkole gut.
dwie lekcje minely szybciutko.
potem koledzy odprowadzili do domu! xD :p
i od 12 do teraz ogladalam swoja STUDNIOWECZKE :p
hahaha sipaa :p i kabaretowo :D
wódeczka nawet zostala ujeta! hu hu maja szczescie, ze nie wycieli jak panna P. nam polewa :p

i w koncu w pelni dobry humorek mam :)

16 lutego 2007   Komentarze (4)

nieudany debiut :p :/

zawsze wiedzilam, ze kucharki ze mnie nie bedzie, ale zebym piec tez nie umiala haha :p
kuzwa.
chcialam dzis zaszalec :p
i tak zaszalalam, ze ja pierdole ;p haha
no wiec. dzis TŁUSTY CZWARTEK.
paczkow robic nie umiem, ale pomyslalam, ze moze zrobie faworki - w koncu babcia pokazala mi co nieco i myslalam, ze bede umiala.
haha no wlasnie - myslalam.
to co, ze mialam super rozpisany plan dzialania i produktow duzo zeby bron Boze nie zabraklo :p
nie udalo mi sie.
jakies chujowsko twarde wyszly hahaa no dobra. polowa byla dobra nawet :p reszta w smieciach lezy :p
ja zjadlam moze ze dwa i od razu rozbolal mnie brzuch, wiec wole tego nie tykac :p tata mowi, ze dobre, no ale co ma powiedziec :p haha
nerwy tylko na tym sobie poszarpalam.
do tego stopnia, ze sie przecielam w trzech miejscach :p
wiem, sierota ze mnie ... ;p haha
a to wszystko przez to, ze chcialam wylac cos do kibelka, wyslizgnela mi sie szklanka, chcialam ja zlapac, ona sie obija o scianke sedesu i zamist szklanki to zlapalam potluczone szklo :p hahaha
nie chce sobie krzywdy zrobic, wiec dzis sie za nic juz nie zabieram.

z W. chujowka ;/ ja pikole... denerwuje mnie juz, te jego humorki mnie dobijaja . cos nawet nie chce ze mna dzis gadac.
a ja sie glupia przejmuje, nie wiem po co .. ?!

w szkole luz i nuda :p
jednak nawet fizyczka zbytnio nie latala, spokojnie dzis bylo :)
przezyc jeszcze jutro i wEEkendzik :) wreszcieeee!

15 lutego 2007   Komentarze (2)

nawet, nawet ... :)

tyle razy sie zabieralam za pisanie notki.
nie wychodzilo :p
dzis WALENTYNKI.
nawet zbytnio nie odczulam, ze to wlasnie dzis jest ten dzien zakochanych.
wszystko bylo jak zawsze.
normalny dzien. przynajmniej dla mnie.

ale mi sie ciagnie ten tydzien.
nie ma zbytnio nic nauki i jakos leniwo go spedzam, ale nie zebym narzekala :p
w szkole nudy. w doslownym tego slowa znaczeniu! malo ludkow cos przychodzi na lekcje, nie ma sie zbytnio z kogo smiac :p
no, ale jutro fiza. wiec baba na pewno postawi wszystkich na nogi :p

ale NIE BEDE SIE PRZEJMOWAC
fiza
NIE BEDE SIE NICZYM PRZEJMOWAC!
no! :)
tak mysle przyjamniem.
czas podniesc glowe do gory, i juz! :)

ale optymizmem powialo ... ;p hu hu

M. jakis dziwny, narzeka, ze mu nie chce dac rozbieranych fot. ale bez przesady haha :p
W. nie wiem. jest jak bylo. milo i tyle. ok, czasem nawet bardzo milo :)  :*

ostatnio zapomnialam napomniec, ze juz ponad 2 tyg. nie bylam na imprezie! o matkoo!
sama w to nie wierze. od wrzesnia do stycznia co tydzien, a teraz tak sie zaniedbalam :p
ale w pt nadrabiam zaleglosci :D
i bedziemy pic !! ;p a coo!

14 lutego 2007   Komentarze (3)

kilka chwil ...

hmm.. 'bo w życiu trzeba wszystkiego spróbować'
czyz tak?
na pewno wszystkiego? :>

ale ten wEEkend mi minal.
niesamowicie szybko.
wczoraj od rana u babci, u jednej i drugiej.
uczylam sie robic faworki :p
wiec juz umiem ;p
haha
dobre byly :)
wieczorem tata zawiozl mnie za miasto do kumpelek :) nocka u nich i martini ze sprite to jest to! ;p haha
esek tyle stracilam przez jeden wieczor i jeden ranek ze szoook!
bo nie ma to jak wszyscy sobie o mnie przypomna na raz ;p
teraz przydaloby sie troszke pouczyc, bo wieczorem chce na mecz isc.
tylko komu sie chce uczyc slowek i wyrazen, i to jeszcze z niemca?!!
mi przynajmniej jakos nie :p
wolalabym wskoczyc do wyrka i moze jakas drzemka ..  ;) ale jak na razie to muzyczka nad odprezenie ;p [ jeden osiem L - Kilka Chwil.mp3]
to milego niedzielnego i snieznego dnia :)

11 lutego 2007   Komentarze (5)
< 1 2 3 4 5 >
Martii | Blogi