:(
co za dzień ... bu !
nudy na pudy. humor cos nie dopisuje.
słucham muzyki to mi sie płakać chce. a słuchac chcę.
najlepiej to pójdę zaraz spać.
chce już jutro. chce iść na impreze i sie konkretnie zabawić !
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
co za dzień ... bu !
nudy na pudy. humor cos nie dopisuje.
słucham muzyki to mi sie płakać chce. a słuchac chcę.
najlepiej to pójdę zaraz spać.
chce już jutro. chce iść na impreze i sie konkretnie zabawić !
ale mi dziś dzień minąl :)
trzeci z rzedu wstałam z wyra o 10 ! :o :p
o 12 spotkałam sie z W. do mnie do domku nie chciał przyjść ... dużo pojezdzilismy po miescie, cos tam W. załatwiał i w lesie byliśmy.
mało ważne co tam robiliśmy. ważne jest to że tak mnie zdenerwował, że kazałam mu sie odwalić i odwiezc do domu. w drodze powrotnej nic nie gadaliśmy. tylko jak wychodziłam z auta to mnie wziął, pocałował i przeprosił.
ma szczescie! ;p
i kluczy od domu zapomniałam z tego wszystkiego z samochodu ;/
bez tego ani rusz, a nie wiem kiedy mi je odda, bo jakos sie nie zanosi zeby ponownie mnie odwiedzil w najblizszym czasie.
po tym szybko coś przekąsić
i druga jazda [L]
z jakimś starym pacanem ! :p zboczony do tego. fajnie było, ale godzinka to za krótko. dopiero co sie rozgrzewam a tu musze kończyć ... za tydzień we wtorek nastepna ;)
po tym wszystkim na pazurki ;)
ale mi długasne zrobiła ;p nie moge zbytnio normalnie funkcjonować ;p myśle, że dzień - dwa i sie ponownie przyzwyczaje :)
i ozdóbka jej sie udała. oczywiście musiałam mieć coś z kolorem niebieskim :p hehe są śliczne kwiatuszki !
i wieczór już z tymi najlepszymi ! :)
spotkałam się z Paula, P. i L. posiedzieliśmy, pogadaliśmy ...
potem u sąsiada bibka ;p hahaha kolega przyjechał z Anglii i ci juz napruci chodzą. polali to wypiłam z nimi ;) dalszy ciąg na imprezie w piatek. achh! ;p
potem jeszcze spacer z P.
odprowadziłyśmy Ł. do domku i się rozeszłyśmy.
teraz sobie tak siedze, słucham muzyczki i chyba za duzo mysle ...
' a teraz chodź tu do mnie. poczuj się swobodnie. przy mnie bądź. jeśli chcesz zaufaj mi. zaczaruj mnie! ' lalal ;)
( mogę przeklnąć ?
kurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !
kurwa mać !
:(
jestem zła, bo taka ładna notke napisałam i ja szlak trafił . grrrrrrr.!
to jeszcze raz ... )
aaaaaaaaaaaa ! :D (haha :p)
żyje ! :p jestem cała i zdrowa po pierwsze jezdzie [L]
a tak się bałam :p
no, ale kto to widział przy pierwszym podejściu wyjeżdzac od razu na miasto ... ? :p
bo przynajmniej nie ja. ale nic. wyjechałam, bo co miałam zrobić ? :p
i superko byłooooooooooo ! :D ale mi sie podobało :D pedziłam jak zawodowy rajdowiec :pp haha
miły pan instruktor - młody :p fajny heh :) i jak mnie chwalił :ppp
raz mi tylko autko zgasło :p ale tlyko dlatego, ze pomotało mi się tam wszystko :p za dużo tego na raz :pp
jutro druga jazda [L]. mam nadzieje, że bedzie tak dobrze jak dziś.
a tak swoją droga ... to zastanawiam się po którym razie bede chciała zrezygnowac ... :p
i za to z M. się spotkałam.
byłam w pełnej euforii, że jak zadzwonił to zgodziłam sie z nim zobaczyć :) tyle razy mu znów odmawiałam, to pomyślałam, że a niech chłopakowi się też coś od życia dziś miłego należy :pp
i wywiózł mnie na żwirownię.
nic nie zdały się moje próby namówienia go na kino czy cuś ...
było jasno ... niby w ogóle ludzi, ale jakby nas ktoś tak przyłapał :pp
buzi, buzi było ... i pogadalismy troszke :p
mówił, że teraz jakoś jego rodzinka na 3 tygodnie na wakacje wyjeżdza, że bedzie miał wolną chate, że tatauś autko zostawia, że przyjedzie po mnie i na upojną noc mnie do siebie zabierze. hahah :D
a W. Ten to, ale mnie dziś wkurzał !
grr ...
nie do wytrzymania był.
nie lubie jak za coś na mnie focha (jeszcze jak te powody są naprawde bezsensu ..) i jak jest jakby niemiły ..
chociaż teraz chyba nadrabia :pp
ale mama. weźcie ta kobiete czasem ode mnie trzymajcie daleko :p przeciez dziś sie tak z nia pożarłam, że ... ho ho !
... bo a to ja nie znalazlam pracy
... bo ciągle chce od niej na wszystko kase
... bo nic w domu nie robie
... bo najlepiej to bym pól dnia spała
... bo ciągle mi imprezy w głowie
... bo ...
bla bla. chuj wie co tam jeszcze! :p
zawsze ta najgorsza musze być :p ale tatuś mnie bronił ! haha :D ten to sie za mną wstawi!
zawsze wiedziałam, że jestem córeczka tatusia :p hahaah
tak że jutro znów jazda [L], potem na paznokcie :D - znów robię tipsy (żele), w czwartek jak dobrze pójdzie to Poznań z tata - jego zawsze na coś naciągnę :p, w piatek bankowo impreza - tak wbrew mamie :p, w sobote kino :D wyjazd moich rodziców na 2 tyg. - jak co roku jadą w góry, i przyjeżdza Pili :D to się zapowiadają miłe dni ! :D
no i mimo wszystko jak tu nie mieć dobrego humoru ? :D (żeby jeszcze ktoś ustawił mi slicznie komentarze na tym blogu!! :p)
szablon jes. tylko linki coś chujowo ustawione ;/ na prawo uciekaja ;/ a komentarze ... grrr.
pomocy!